życie w obrazkach vol2.
22:07:00
dodając część pierwszą "życia w obrazkach" (tutaj klik klik) napisałam, że postaram się dodawać takie coś co miesiąc. jednak nie udało się, ale wzięłam się i robię to teraz. nie wiem czy będę to robiła co miesiąc, czy co dwa. to jeszcze zobaczymy:)
ale dzisiaj zapraszam Was na drugą część, krótszą i bardziej zwartą ;)
1. oczywiście, co miesiąc tego samego dnia wracam do wspomnień o koncercie JB w Polsce, i chętnie poszłabym na jeszcze jeden. (albo i więcej;)) // 2. polubiłam też starbucks, i to tak bardzo, że niestety muszę już to nazwać uzależnieniem. i nie, nawet nie pijam tam zazwyczaj kawy. // 3. w tym roku wigilia odbywała się u mnie, i podobało mi się o wiele bardziej, chociaż stresu tego roku był ogrom. // 4. ale całkowicie opadł gdy przyszła juli, i jak zwykle byłyśmy w osobnym niż inni wymiarze, nic nowego. // 5. świątecznie, z prezentami & jak zwykle: zasiadłam do pierwszej części HP<3 // 6. w między czasie od poprzedniego postu, zdążyłam też zrobić sobie pierwszą selfie w ostatnim "naście" ;)) // 7. oraz przymierzyłam z J. najbardziej świecącą rzecz ever. efekt? kule dyskotekowe mogły się chować:D // 8. wyruszyłyśmy też z J. na pewnym spontanie po mój prezent urodzinowy… // 9. jednocześnie odhaczając małe-wielkie marzeń<3 // 10. poprzytulałam się też z moim ulubionym yorkiem ever.
11. i z uwielbieniem nosiłam jeden z urodzinowych prezentów, czyli bluzę z napisem "TWERK IT" // 12. siedziałam też grzecznie podczas gdy J. robiła mi pazury. // 12. które były najpiękniejsze ever<3 jednak musiałam je skórcić, a będąc mną spowodowałam, że odpadły:D // 14. mówiłam, to już uzależnienie. chai tea latte na sojowym mleku<3 // 15. robiłam też za stylistkę, tu i ówdzie;) // 16. oraz wpatrywałam się w mego najsłodszego skarba na świecie. // 17. i znowu zaatakowałam starbucks. // 18. dostałam też śliczne bransoletki z "ALL THAT MATTERS" & "BKWA" // 19. i poznałam nową czarnowłosą, z którą zrozumiałyśmy się od razu, uwielbiam takie rzeczy! // 20. kolejne selfie, solenizant w białym, cześć cześć.
1&2. złapałam też moment gdy odszedł 2013 i zamienił się w 2014. nieco śmieszne uczucie. // 3. zrobiłam też porządek w kolekcji wosków, która powoli się powiększa. // 4&5. oraz wyruszyłam wczoraj (tj. 24 stycznia;)) na polską premierę #believemovie <3 jestem zachwycona, nawet mojej mamuli się podobało;) // 6. w między czasie uczyłyśmy się też do sesji z najkochańszą K. // 7&8&9 no i imprezowałyśmy pt #fridayfun ;) // 10. oraz zmieniałam tapety wszędzie, jak zawsze;)
1. zaliczyłam też imprezową selfie w lustrze ;) // 2. oraz uwieczniłam moja ulubione śniadanie. jogurt gracki+płatki owsiane+świeże owoce<3 // 3. i ogromne, weekendowe zakupy z dnia dzisiejszego. jest K. są obecne chipsy;)
a jak Wam mijały ostatnie tygodnie? :)
obecnie ślęczę nad notatkami, bo sesja już od poniedziałku. więc lecę się uczyć, a Wam życzę miłego weekendu!
31 komentarze
hej bardzo fajny post, ale trochę ciężko się czyta, byłoby czytelniej jeśli bezpośrednio pod zdjęciami umieszczane byłyby podpisy.
OdpowiedzUsuńwtedy posty by były mega długie:(
Usuńja tam lubię mega długie posty :))
UsuńWidzę, że gustujesz w tych samych zapachach wosków YC co ja :D a kubek z ciasteczkowym ludkiem sama bym przygarnęła, śliczny :)
OdpowiedzUsuńhigh five, wosokowe siostry :D cudowny jest! :)
Usuńsylwester spędzony na skrinowaniu ajfona ♥
OdpowiedzUsuńhah super pozytywny ten mix :3
w pracy byłam, więc czas na to był:))
UsuńCzemu ja dopiero teraz widzę to najśliczniejsze Twoje zdjęcie pod nr 11. Nosz kurde zakochałam się w tym zdjęciu! Aż sobie je wywołam :D
OdpowiedzUsuńJak to?:O Czemu tak spędziłaś sylwka. Trzeba było do mnie wbić. Przy okazji ja bym się lepiej bawiła :D
PS. Lay'sy najlepsze!
Usuńwywołasz takie małe, z tym numerkiem? haha, zawstydzasz mnie:*
Usuńjak to co? pracowałam w sylwka:)
PS. nie, chipsy octowe z mark&spencer są najlepsze<3
Świetnie wyglądasz na tych fotkach. Uwielbiam takie mixy :)
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo! :)
Usuńfajne mixy <3
OdpowiedzUsuńdziękuję;)
UsuńTeż mam ten kubek z Ciastkiem :)
OdpowiedzUsuńŚwietny jest!
Jak Ty się ładnie uśmiechasz :)
taaaaki ogromny, tyle herbaty=tyle szczęścia! :)
Usuńdziękuję prześlicznie:)
mega podoba mi się ta seria !!!
OdpowiedzUsuńpaznokcie prześliczne !
:*
UsuńWesoła i szalona jesteś :-) no i śliczna :-)
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo! :)
UsuńJak ja Ciebie i Juli ( July ? No wiesz o kogo chodzi xd ) uwielbiam ! <3 Rotterdam czeka,btw :D
OdpowiedzUsuńja tego po prostu nie odmieniam hahaha! :D
UsuńWPADAM WPADAM NA PEWNO<3
ja w ostatnim czasie dużo jezdzilam w trase z moim narzeczonym (pracuje jako kierowca busa) wiec wycieczki za granice mam darmowe heh;-) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńtakiej to dobrze ;))
UsuńAaaaaaaaaaaaaaaa jaki fajny post!!!!
OdpowiedzUsuńZAZDROSZCZE CI TEJ POWIEKSZAJĄCEJ sie kolekcji wosków :D
nie ogarniam u mnie systematycznie tego brakuje :DDDD
AAAAAA jak ja lubię Twoje komentarze babiku<3
Usuńto już wiem co Ci w prezencie kupić:*
Gdy patrzę na te zdjęcia i na to, co się u Ciebie działo, moje życie wydaje się taaaaaakie nudne :(
OdpowiedzUsuńnie martw się u mnie przecież też nie było aż taaaaak interesująco;)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńFajny post :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te posty!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńProszę o nie zostawianie komentarzy które mają pomóc autopromocji: będą one kasowane ;)