dużo nowości, czyli co wpadło z kosmetyków + książki. sporo zdjęć;)

10:39:00




na wstępie bardzo dziękuję wszystkim za trzymanie kciuków, jesteście najlepsze:*czekają mnie jeszcze trzy matury i upragniony koniec:)
dzisiaj porcja zakupów. stres zabijany zostawał drobnymi zakupami. tutaj coś kupiłam, tam coś wpadło do koszyka. sporo książek dołączyło do grona "do przeczytania" za które teraz z czystym sumieniem mogę się zabrać. poza tym pielęgnacja, trochę kolorówki jak i ciuchów. no i tak moje "nie kupuję" poszło w nie pamięć, ale staram się znowu nad nim zapanować:D
znajdą się tu również niespodziewane kąski od sponsorów naszego cudownego spotkania.
zakupy pokażę tak jak dodawałam zdjęcia na komputer, nie układałam ich w jakiejkolwiek kolejności;)


ach i jeszcze jedno: złamałam się i możecie znaleźć mnie na facebooku. O TUTAJ. polubcie, bądźcie na bieżąco.



dzięki kuponowi rabatowego do h%m dorwałam nową obudowę. trochę się zawiodłam, gdyż pękła w jednym miejscu, ale i tak noszę z zadowoleniem;)
większość lakierów i balsamy to rąbek tajemnicy o rozdaniu które dla Was szykuję:) bądźcie czujni.


w tesco złapałam fajną promocję na pasty, przy której na dodatek dostałam kupony, z których skorzystam na pewno;) no i kolejne opakowanie płyny do płukania, tym razem zdecydowałam się na denivit. 


 nie tak dawno księgarnia znak.com.pl organizowała promocje: z kuponem dostawaliście -50% nawet na produkty przecenione. skorzystałam raz dwa, i na pewno jeszcze stamtąd zamówię, gdyż mają bardzo fajne promocje i dostawę paczkomatem za darmo:) zdecydowałam się na dwie lekkie książki, w tym pierwszą część serii jednego z moich ulubionych seriali PLL. w ciemno wzięłam też wybrani którą pochłonęłam już w wannie, i polecam;) skusiłam się również na Chustkę, której bloga czytałam, i kolejną książkę Llosa. 


w drogerii alledrogeria.pl skusiłam się na dwa pędzle, ze względu na najniższą cenę i kupon rabatowy. z czarnego jestem bardzo zadowolona, natomiast biały bardzo mnie rozczarował. 



w pepco kupiłam dwa pędzelki z w7, które na razie spisują się bez zarzutów, oraz pojedynczy cień  accessorize który trochę mnie rozczarował i paletkę z MUA, która okazała się świetnie napigmentowana. 



na allegro dorwałam świetną promocję, przez co kupiłam dwa lakiery essie: bazooka & bikini so teeny. jako, że zamawiałam również dla znajomej, a pani zwlekała z przesyłką dość spory okres czasu dorzuciła mi w ramach rekompensaty kolor fear and desire. lakiery z h&m dorwałam na promocji. 


w hebe zaopatrzyłam się w nowy krem do twarzy na dzień, tym razem wybór padł na nivea. kupiłam też lakier, świecący w ciemnościach, chcę jeszcze dorwać tej firmy zmieniający kolor, jednak nie było. na promocji do koszyka wpadł kawior z catrice, który już gościł na moich paznokciach i jestem średnio zadowolona. kupiłam również lip tint z bell, ale jeszcze czeka na testy;) 



moje włosy mają kryzys, dlatego potrzebuję obecnie bardziej "specjalistycznej" opieki nad nimi;) skusiłam się też na żel o którym słyszałam wiele dobrego jak i kolejną butelkę mleczka do ciała której recenzje możecie przeczytać TUTAJ. wszystko zakupione zostało w superpharm.


w rossmannie skusiłam się na polecaną przez Blankę pastę, pomadkę z alterry którą używam na dolne rzęsy no i lakier z wibo, który urzekł mnie kolorem. 


w sklepie "wszystko po" zakupiłam kolejną puszkę do składowania pieniędzy oraz lakier do zdobień;) mały noeon porwała moja mama, i jest nim zachwycona.


w tesco na promocji dorwałam ulubiony żel o którym pisałam TU, na promocji za niecałe dziesięć złotych. 






















również w rosmannie kupiłam kolejną butelkę białego jelenia, oraz żel do golenia venus, gdyż był w promocji:) 

w małej księgarni złapałam promocję na jedną z moich ulubionych autorek książek: Agatę Christie, oraz przygarnęłam książkę Pachnidło, i jestem jej bardzo ciekawa;) 

a teraz kolej na coś, co wpadło w moje ręce. dziewczyny totalnie nas zaskoczyły prezentami, które udało im się dla nas zorganizować, mam wrażenie, że wszystkie czułyśmy się jakby była gwiazdka:)


ziaja poszalała, postanawiając zadbać o nasze włosy;) jak tylko moje wyjdą na prostą, z przyjemnością sięgnę po ten zestaw, jestem ciekawa jak się sprawdzi. dostałyśmy również kurację AZS, i dość sporo próbek. 

kosmetyków ANNA wcześniej nie znałam, i jestem bardzo ciekawa nafty kosmetycznej. żel chłodzący to dla mojego AZS zbawienie, pierwsze testy przeszedł już w kolejce, i spisał się na medal;)  

 kolejna paczka to produkty rimmel, a w nich popularny ostatnio produkt do ust apocalips. osobiście jeszcze go nie posiadam, więc niedługo pierwsze testy.


kolejnym sponsorem był bath&body works. każda z nas dostała mini balsam do ciała, żel antybakteryjny i gumkę. na żel;)) oba kosmetyki ślicznie pachną. 


kolejna rzecz, to wychwalany w blogosferze od dłuższego czasu wosk firmy yankee candle. trafił mi się zapach fruit fussion, który chciałam wypróbować, więc jak tylko kończę zapachy to powędruje do mojego kominka:) 



kolejne dobra to kosmetyki z vipery. w moich zasobach kosmetycznych posiadam jedynie ich lakier, więc jestem ogromnie ciekawa jak spiszą się pozostałe produkty:) 


ostatnia paczka to same smakowite kąski które dostałyśmy od przedstawicielki Wibo. jeden lakier już gości na moich paznokciach i jestem zadowolona:) przygarnęłam też kolejną buteleczkę lakieru od Amethyst gdyż poprzednia butelka jest już mocno zużyta:D wymagań odnośnie tuszów nie mam wielkich, gdyż nakładam je tylko na dolne rzęsy, ale mimo tego jestem ich bardzo ciekawa. 



no i to wszystko, sami widzicie jak wiele tego jest;) specjalnie zebrałam wszystko w jedną notkę, żeby zobaczyć co i jak. i już wiem, że mocno przesadziłam z zakupami, i wstrzymuję się:D zresztą, poza lakierami piaskowymi z GR nic na chciej liście do zrealizowania na "już" nie posiadam. uff!


uciekam do prezentacji z polskiego, a Wam życzę miłego poniedziałku! 
pow.pow.pow. 
tak, jak ktoś mnie prosił, tak kończę;)

You Might Also Like

60 komentarze

  1. MUA w Pepco? To bardzo dobra wiadomość!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam tylko nadzieję, że nie była to jednorazowa przygoda, byłoby świetnie gdyby MUA pojawiało się tam w miarę regularnie:)

      Usuń
    2. Mua w pepco ijaaaaaacie ale fajnie:D
      dużo ciekawy chce rzeczy widzę;P

      Usuń
    3. stri, cóż za wyszukana składnia dzisiaj:D

      Usuń
  2. Sporo tego, sporo.
    Widzę moją ukochaną pastę Colgate :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Woow sporo nowości :D Ja obiecałam sobie nic nie kupować, ale kurcze w Hebe taka promocja na lakiery Essie :>

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dopiero pisząc notkę zdałam sobie sprawę ile tego jest, więc nawet lakiery essie mnie nie kuszą :D

      Usuń
  4. Musze sie wybrac do Pepco;)) Btw, bardzo ladna ta zielen lakieru Wibo za 6,80;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Świetne zakupy :) Książkę "Wybrani" ostatnio przeczytałam, bardzo wciągająca i teraz czekam z niecierpliwością na kolejną część :)

    OdpowiedzUsuń
  6. mnie też zaskoczyło że w pepco są te firmy! :D lakierów mnóstwo :D

    OdpowiedzUsuń
  7. zgubne te wszystkie promocje;p

    OdpowiedzUsuń
  8. O matko! Ile cudności... aż mi się oczka zaświeciły.

    OdpowiedzUsuń
  9. Hahahah a ja dziś tak się patrzałam na to MUA i patrzałam, i nie kupiłam. Na szczęście Pepco mam pod pracą więc zaraz po idę to naprawić ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Trzymam kciuki za maturę! Moja będzie 20.05 i stresuję się trochę, co mi się dwa lata temu nie zdarzało w ogóle. Lecę do pracy, miłego dnia :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dziękuję bardzo, też będę trzymać za Ciebie, damy radę! wzajemnie:*

      Usuń
    2. Damy, damy! Mnie według zeszłorocznych progów urządziłoby nawet 6%, ale nie wiem czy nie będzie w tym roku wielkiego boomu na kierunek na który zdaję i mimo wszystko się boję :D
      Żałuję, że Vipera wycofała serię Jumpy, ich nowe lakiery jakoś mi nie podchodzą.

      Usuń
  11. Przesadziłaś z tymi zakupami. :O Ty tak szybko wszystko wykańczasz? "pomadkę z alterry którą używam na dolne rzęsy" jak to, to tak się da?o.O Pierwsze słyszę o czymś takim. :D Oglądałam ekranizację "Pachnidła" dawno temu i był taki sobie. Może książka okaże się być o niebo lepsza. :) Ostatnio słuchałam e-booka "Morderstwo w Boże Narodzenie" A. Christie i muszę przyznać, że urzekł mnie jej styl pisania.
    Ile prezentów. Zazdroszcze miętowego lakieru z wibo♥ Czy to ta sama osobą Ci kazała tak zakończyć, o której myślę, a którą miałam pozdrowić w poście?xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no wiem właśnie, że przesadziłam:( da się! Alina o tym pisała: http://www.alinarose.pl/2013/04/duzsze-mocne-i-geste-rzesy-moj-sposob.html?showComment=1365783719352#c3276523322456129213 no i stosuję od tygodnia, zobaczymy jakie będą efekty:>
      mam nadzieję, bo ekranizacja faktycznie była słaba. Morderstwo w Boże Narodzenie to moja ulubiona książka jej autorstwa jak na razie<3
      lakierki są jeszcze dostępne i obecnie jest na nie promocja;)
      nieee, to ta druga osoba, której nie znasz, ale wiesz o kogo chodzi:D

      Usuń
    2. Ooo to uciekam w takim razie do Alinki, Ona to ma pomysły... :)
      w Rossmanie tylko są? To muszę koniecznie kupić. Dzięki za info!:D
      Chyba wiem o kogo chodzi.:D

      Usuń
  12. O matko, same cuda tu widzę!!!! Ja też ostatnio poszalałam z zakupami i pewnie na dniach pokażę jakoś co kupiłam ;)) Cieszę się, że mój lakier Ci się podoba ;*

    P.S. mam nadzieję, że przy kolejnym spotkaniu pogadamy! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. w takim razie będę wyczekiwać! jako, że dałam sobie bana na kupowanie, chociaż pooglądam co ładnego wyście pokupowały! ;)) jak dla mnie najbardziej udany z całej kolekcji:)


      ja również! :) na tym spotkaniu nie do końca czułam się na siłach żeby paradować dookoła stołu, jednak na następnych mam zamiar poplotkować ze wszystkimi obecnymi;))

      Usuń
  13. Aż dziwne że sprzedawca z Allegro poczuł się do takiej skruchy ;) W każdym razie lepiej dla Ciebie, że tak dobrze trafiłaś :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. nie pierwszy raz u niego kupowałam, więc to pewnie dlatego;))

      Usuń
  14. Też lubię książki Agaty Christie :)
    A zakupy bardzo ciekawe - ja też nie potrafię przejść czasem obojętnie obok jakiejś promocji :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Tyle cudownych rzeczy, że aż zazdrość zbiera hehe
    w ogóle będę musiała skoczyć do rossmana przyjrzeć się kilku rzeczom haha

    OdpowiedzUsuń
  16. oddaj trochę tych lakierów :D:D

    OdpowiedzUsuń
  17. ale z tymi essiakami to miałas farta...a te pędzelki z W7 tez widziałam z Pepco i się nad nimi zastanawiałam. Widzę również mój ukochany Tint od Bell. ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ten tint to głównie przez Ciebie mnie tak kusił! ;))

      Usuń
  18. Jak tam te pędzeli z peppco? kusi mnie ten tint z bell ;)

    OdpowiedzUsuń
  19. chyba najdłuższy post! ja się przymierzam to "Pachnidła" ale ciężko mi idzie..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. totalnie moje klimaty, więc zaraz po maturze idzie w ruch. no może po Agatce:>

      Usuń
  20. Poszalałaś, ja oszczędzam w czerwcu jadę do Wro i już robię mapę drogerii kótre muszę odwiedzić :DD

    OdpowiedzUsuń
  21. Świetne rzeczy, przygarnęła bym wszystkie książki:)

    OdpowiedzUsuń
  22. Fantastyczne zakupy i prezenty :)

    OdpowiedzUsuń
  23. zestawy lakierów w HM, kocham takie akcje :3

    OdpowiedzUsuń
  24. ile zakuuupów :o
    może zrobiłabyś room tour taki zdjęciowy? :)

    OdpowiedzUsuń
  25. już sobie wyobrażam ile musisz mieć lakierów :D :)

    OdpowiedzUsuń
  26. na poczaku myslalam, ze z tym azs chodzi Ci o akademicki zwiazek sportowy, ale doinformowalam sie :D umiesz sie ladnie malowac, wiec nie ma problemu.

    ach, i wyslij mi na fb zaproszenie do polubienia Twojej strony, bo teraz nie jestem onlajn i nie chce mi sie logowac, taki ze mnie len smierdzacy! :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Niestety jest problem, makijaż go nie rozwiązuje - przy zaostrzeniu byle podkład robi z człowieka frankensteina.

      Usuń
    2. w moim przypadku AZS na twarzy nie jest aż tak nasilony, i podkład w 99% załatwia sprawę. ale fakt, czasem nie pomaga;)

      Usuń
  27. Pięknie się obkupiłaś! :D

    OdpowiedzUsuń
  28. ale nowości, aż oczopląsu dostałam, miałam ten Elfowy biały pędzel - lipa do kwadratu :)

    OdpowiedzUsuń
  29. post długi, tyle przyjemności i zakupów dawno nie robiłam :D
    nie miałam pędzli z elf'a
    chociaż kiedyś o nich długo myślałam :P

    OdpowiedzUsuń
  30. Ooo ile nowości! Ciekawa jestem kosmetyków z Vipery! A ten lakier świecący w ciemnościach ma świetną buteleczkę, gdzieś już widziałam takie same zmieniające kolor byłam pod wrażeniem. Ja niestety nigdzie ich nie widziałam ;(

    OdpowiedzUsuń
  31. Suskind za 12,90, skandal :D

    OdpowiedzUsuń
  32. Ja właśnie czytam kolejną książkę A. Christie a pachnidło czeka w kolejce ; )

    OdpowiedzUsuń

Proszę o nie zostawianie komentarzy które mają pomóc autopromocji: będą one kasowane ;)

Like us on Facebook

PRAWA AUTORSKIE.

wszelkie treści oraz zdjęcia na tym blogu, są mojego autorstwa. NIE ZEZWALAM na wykorzystywanie ich bez mojej zgody.
jeśli chcesz to zrobić, zapytaj.