matowa śliwka, czyli flormar w akcji.

10:13:00










 dziękuję za przemiłe komentarze pod poprzednim wpisem, będę ćwiczyć ;)) 
zazwyczaj jeśli chodzi o paznokcie jestem zmienną osobą. jednak pewne rzeczy w tej materii się u mnie nie zmieniają. przez większość czasu, od kiedy pamiętam nie nosiłam fioletu. koloru tego nie znajdziecie u mnie prawie nigdzie. ani w ciuchach, kosmetykach, czy biżuterii. jedynym wyjątkiem są paznokcie. mimo faktu, że nie fioletowych lakierów mam zdecydowanie mało, (jeśli nie najmniej jeśli chodzi o dany kolor w kolekcji) i raczej rzadko gości na moich dłoniach, ostatnio kupiłam właśnie fioletowy lakier. osobiście, rzekłabym raczej, że jest to śliwka. właśnie takiego koloru poszukiwałam, bo naszła mnie jego wizja na paznokciach. jestem zachwycona, ale przejdźmy do szczegółów. lakier który widać wyżej pochodzi z marki flormar i posiada wdzięczny numerek 410. na początek dane techniczne: emalia zamknięta jest w szklanej buteleczce o pojemności 11ml z białą, podłużną i dobrze wyprofilowaną zakrętką. samo opakowanie przypadło mi do gustu, podoba mi się ich design.  pędzelek jest standardowej grubości, nieco długi. łatwy do malowania. jeżeli chodzi o sam lakier, numer 410 to ciemnofioletowa, śliwkowa emalia o kremowym wykończeniu. pozytywnym zaskoczeniem przy malowaniu okazało się krycie. spokojnie można by zostawić paznokcie z jedną warstwą. na zdjęciach widać dwie, drugą nałożyłam aby poprawić wszelkie niedociągnięcia. nie wypowiem się na temat wysychania, gdyż użyłam topu essie good to go. lakier utrzymał się na moich paznokciach 3 dni bez żadnych szkód, co uważam za dobry wynik. 



znacie lakiery firmy flormar, lubicie?:) 







pow pow pow.




You Might Also Like

31 komentarze

  1. Matowe lubię wykończenia w stylu skóra licowa albo piasek.
    Nie wiem w którym momencie przeszła mi faza na fiolet, ale muszę spróbować wrócić.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja lubię wszelkie maty, ale nie zawsze.
      ja fazę na fiolet miałam w 3 klasie podstawówki, i raczej nie prędko wrócę;)

      Usuń
  2. Nie na teraz, moim zdaniem.
    Mało letni kolor.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. akurat nie dzielę koloru wedle pory roku, więc mi to nie przeszkadza;) jednak faktycznie, dla niektórych może wydawać się nieodpowiedni.

      Usuń
  3. Przepiękna ta śliweczka ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. nie znam tej firmy, ale kolor bardzo ładny :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. mam od nich tylko lakiery, ale szczerze polecam! ;)

      Usuń
  5. jeee jakie masz dlugie pazurki ..ja tez chce

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. niestety już nie mam, musiałam spiłować, dwa skubańce się złamały:(

      Usuń
  6. firma mega spoko, kiedyś miałam parę kolorków "pękających" i klasycznych emalii. krycie rewelacyjne, trwałość tak samo, całkiem spory wybór kolorów, no i cena przystępna:) też co jakiś czas mam hopla na fiolety:) taki już klasyk, obok nude, granatu i czerwieni:)
    Pozdrawiam Ksaiula:)
    PS: zapraszam na mojego bloga :http://redhotheels.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. pękających od nich nie miałam, ale te normalne bardzo lubię;)

      Usuń
  7. Kolor świetny na jesień :)
    Nie podobają mi się jednak w ogóle buteleczki flormaru, a to ostatecznie dyskwalifikuje lakiery w mojej opinii :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. daj się przekonać na te lakiery; są rewelacyjne! często wystarczy jedna warstwa;)

      Usuń
  8. nie znam tej marki,ładny kolorek ale nie na lato jak dla mnie :P

    OdpowiedzUsuń
  9. Nie miałam nigdy lakieru tej marki, śliwka urocza ;))

    OdpowiedzUsuń
  10. Nigdy nie słyszałam o tej firmie. Jednak zniechęcił mnie długi pędzelek, o którym wspomniałaś. Wolę standardowe, mniejsze. Mam małą płytkę paznokci, więc dużym pędzelkiem mi się niewygodnie maluje.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. wypróbowane też na krótkiej płytce, i sprawują się równie dobrze co krótkie pędzelki: )

      Usuń
  11. Lakiery matowe jakoś mnie nie przekonują, wyglądają tochę jak wytarte i znoszone.

    OdpowiedzUsuń
  12. na zdjęciu to wykończenie wygląda jak woskowe, bardzo fajny efekt. właśnie parę dni temu przybyła do mnie paczka z Douglasa, a w niej m.in. pierwszy lakier Flormar w mojej kolekcji. wybrałam nudziaka, ale jeszcze nie testowałam. zachęciłaś mnie do wypróbowania mojego wynalazku :)

    OdpowiedzUsuń
  13. ja osobiscie jestem fanka lakierow brokatowych ale od czasu do czasu lubie uzywac matowe

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj brokaty też bardzo lubię, na matowe paznokcie muszę mieć nastrój;)

      Usuń
  14. Nie używałam nigdy tej firmy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. uwielbiam ich lakiery, muszę się zapoznać z pozostałą ofertą;)

      Usuń
  15. Oj fajny ! Też za fioletami nie przepadam ale ten ląduje na liście do kupienia ; )

    OdpowiedzUsuń

Proszę o nie zostawianie komentarzy które mają pomóc autopromocji: będą one kasowane ;)

Like us on Facebook

PRAWA AUTORSKIE.

wszelkie treści oraz zdjęcia na tym blogu, są mojego autorstwa. NIE ZEZWALAM na wykorzystywanie ich bez mojej zgody.
jeśli chcesz to zrobić, zapytaj.