rimmelowska cytryna na paznokciach.
23:57:00uwielbiam prezenty. nie mówię tutaj o dostawaniu. ja na prawdę uwielbiam dawać ludziom prezenty. z okazji, bez okazji. sprawianie komuś radości, powoduje, że i mi poziom endorfin skacze o parę poziomów. ale co mają prezenty z powyższym lakierem?
cóż,gdy kupowałam mojej j. prezent na wielkanoc, szukałam jakiegoś lakieru. bo z niej niezła lakieromaniaczka, powinna się zresztą swoimi dziełami na pazurach dzielić ze światem;)) no ale powracając do tematu. lakier ten zgarnęłam w glossyboxie. pomyślałam, że dla julki będzie idealny, i kupiłam jej identyczny. teraz trochę żałuje, że nie przetestowałam najpierw swojego. dlaczego?
cóż, na paznokciach 3 cienkie warstwy. nie lubię być zmuszana do nakładanie większej ilości warstw niż dwóch, zwyczajnie wprawia mnie to w irytacje. a przecież nikt nie lubi się irytować. na dodatek lakier ciężko się nakładał, robił smugi, był trudny do operowania. efekt na zdjęciach wychodzi całkiem całkiem (to pewnie przez sztuczne światło, gdyż paznokcie malowałam wieczorem, ale po zrobieniu zdjęć; zmyłam. a na prawdę rzadko zdarza mi się zrobić coś takiego) jednak na żywo nie było tak kolorowo. kolor jest śliczny, w buteleczce. na paznokciu trochę niszczą efekty niedociągnięcia, spowodowane właśnie smugami. mam nadzieję, że egzemplarz który kupiłam w prezencie sprawdza się lepiej;) mój lakier poszedł dalej, mam nadzieję, że nowej właścicielce służy.
osobiście nie polecam tego odcienia. chyba, że ktoś ma anielską cierpliwość do nakładania lakieru. ja nie mam ani cierpliwości, ani czasu żeby z jednym paznokciem bawić się długich parę minut.
lekkie rozczarowanie, a szkoda bo lakiery z tej serii do tej pory bardzo dobrze mi służą. z tym wyjątkiem.
25 komentarze
mialam ten lakier, ale tam smużył że nie malowalam nim w ogole, chociaz kolor jest piękny ;)
OdpowiedzUsuńdlatego mój egzemplarz już powędrował na wymiankę;)
UsuńNie lubię takich niespodzianek ale dla koloru czasami jestem w stanie się poświęcić
OdpowiedzUsuńja też, jednak ten kolor nieestetycznie wyglądał, przez co nawet dla efektu nie warto było się męczyć.
UsuńNo właśnie wtedy to jest w ogóle bez sensu. Nie rozumiemczemu nie mogą ogarnąć formuły żeby była dobra.
Usuńdokładnie. jak dla mnie, powinni już dawno to ogarnąć, nie powinno być to dla nich aż tak ciężkie.
Usuńładny szkoda, że takie problemy z nim
OdpowiedzUsuńSzczerze Ci powiem, że ja mam z każdym jasnym żółtym kolorem takie problemy... One już chyba to do siebie mają, że się ciągną i smużą... Tak miałam z lakierem z Essence i z Avonu... ;)
OdpowiedzUsuńfakt, żółte są dość problemowe, ale ten przeszedł sam siebie;)
UsuńŻółtek od MySecret (wanilia właściwie) też jest ciężkim zawodnikiem. Ale kolor Twojego bardzo ładny :)
OdpowiedzUsuńMój żółty z Avon ma podobny odcień jak ten Twój :)
OdpowiedzUsuńjuz jestes przygotowana na wiosne ;) piekny kolor ;)
OdpowiedzUsuńśliczny ten kolor :)
OdpowiedzUsuńcytryna w śmietanie ;)
OdpowiedzUsuńNo proszę, a mi się zawsze łatwo współpracowało z Rimmel'ami...
OdpowiedzUsuńmam mięte z rimmela i też dobrze mi się z nią pracuję.
UsuńA w buteleczce wyglądał tak pięknie i niewinnie... Pozdrawiam :-*
OdpowiedzUsuńno to mnie zaskoczyłaś, myślałam, że jest świetny..
OdpowiedzUsuńnie lubię, jak słabo kryją, jeszcze nigdy nie miałam dobrego żółtefo lakieru :/ ten wyglada apetycznie!
OdpowiedzUsuńszkoda, że uciążliwy:/
UsuńŁadny kolor, ale słabo kryje.
OdpowiedzUsuńkolorek piękny, ale też nie mam cierpliwości do takich lakierów :/
OdpowiedzUsuńja również, szkoda mi na nie cierpliwości niestety.
UsuńA ja tam lubię Rimmelowskie lakiery :))
OdpowiedzUsuńGood day! I know this is kinda off topic however , I'd figured I'd ask.
OdpowiedzUsuńWould you be interested in trading links or maybe guest writing a blog article
or vice-versa? My website covers a lot of the
same topics as yours and I feel we could greatly benefit from each other.
If you might be interested feel free to shoot
me an e-mail. I look forward to hearing from you! Terrific blog by the way!
My web-site ... kliknij
Proszę o nie zostawianie komentarzy które mają pomóc autopromocji: będą one kasowane ;)